Legia dokonała właśnie rzeczy, zdawałoby się, niemożliwej. Pomimo osiągniętego wczoraj historycznego sukcesu, skutecznie unieruchomiła (przynajmniej u mnie) mięśnie twarzy odpowiedzialne za uśmiech.
24 sierpnia 2016
24 lutego 2016
Nie chcem, ale muszem
Czas jakiś temu postanowiłem sobie, że ten blog będzie zawierał treści lekkie i przyjemne, a notki mają być pisane z dystansem i humorem. Czasami jednak pojawia się temat poważny, nawet przyciężki, którego omijać nie chcę.
12 lutego 2016
Kto język ubóstwia?
W poniedziałek zamach. We wtorek pucz. Środa dniem zagłady. W czwartek umiera demokracja, zaraz za nią w piątek ginie konstytucja. W sobotę ktoś nie ma wolnego, bo demontuje system. Niedziela to oczywiście dzień Sądu Ostatecznego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)